Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Chiński Alibaba został oskarżony o zwolnienie pracownika, który twierdził, że jej koleżanka dokonała na niej napaści seksualnej | Chiny

Alibaba Group Holdings, chiński gigant e-commerce, zwolnił pracownika, który oskarżył jej byłego współpracownika Napaść seksualna na początku tego rokuDonosiła wspierana przez rząd gazeta Dahi Daily.

Dahee przeprowadziła wywiad z pracownikiem, mówiąc, że otrzymała wypowiedzenie pod koniec listopada i wysłała kopię tego, co powiedziała, że ​​jest jej wypowiedzeniem.

W liście stwierdzono, że pracownik rozpowszechniał fałszywe informacje o byciu napadniętym io braku zajęcia się sprawą przez firmę. Dodała, że ​​„wywołało to silny niepokój społeczny i miało zły wpływ na firmę”.

Gazeta z weekendu cytowała pracownika w wywiadzie: „Nie popełniłem żadnych błędów i na pewno nie zaakceptuję tego wyniku, a w przyszłości użyję środków prawnych w celu ochrony swoich praw i interesów”.

Alibaba nie odpowiedziała na prośbę o komentarz poza godzinami pracy. Prawnik pracownika nie odpowiedział od razu na prośbę o komentarz.

Alibaba, największa chińska firma zajmująca się handlem elektronicznym, została w sierpniu dotknięta zarzutami napaści na tle seksualnym po tym, jak pracownik opublikował konto w intranecie firmy, informując, że została napadnięta przez swojego współpracownika i klienta podczas podróży służbowej.

Ali Baba zwolnił koleżankę oskarżoną o napaść, ale także zwolnił 10 innych pracowników za nagłośnienie incydentu. We wcześniejszym oświadczeniu Alibaba powiedział, że ma „politykę zerowej tolerancji wobec niewłaściwego zachowania seksualnego”. Dyrektor generalny Alibaba, Daniel Chang, był wcześniej cytowany, jak powiedział, że był „zszokowany, zły i zawstydzony” z powodu niewłaściwego postępowania.

Później chińscy prokuratorzy umorzyli sprawę kolegi pracownika, twierdząc, że popełnił on przymusową nieprzyzwoitość, ale nie przestępstwo, ale zgodził się na aresztowanie agenta na początku września.

W Chinach przypadki molestowania seksualnego i napaści były rzadko poruszane w domenie publicznej, dopóki ruch #MeToo nie wystartował w 2018 roku, kiedy studentka uniwersytetu w Pekinie publicznie oskarżyła swojego profesora o molestowanie seksualne.

READ  Indeks S&P 500 odbił o 2,4% po gwałtownym tygodniowym spadku

Kraj znajduje się w centrum uwagi ze względu na zarzuty wobec gwiazdy tenisa Peng Shuai, która w poście na Weibo twierdziła, że ​​została napastowana seksualnie przez byłego wysokiego rangą urzędnika państwowego. Post szybko zniknął, a Peng nie był widziany Prawie trzy tygodnie, podpowiadając a kampania międzynarodowa Wzywa do informacji o jej miejscu pobytu i samopoczuciu.

Women’s Tennis Association (WTA) ogłosiło zawieszenie wszystkich turniejów w Chinach z powodu obaw o ich bezpieczeństwo.

Reuters przyczynił się do powstania tego raportu