Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Turcja interweniuje na rynkach walutowych, próbując powstrzymać upadek lira

Turcja interweniuje na rynkach walutowych, próbując powstrzymać upadek lira

Turcja zapowiada powrót do kontrowersyjnej polityki interwencji na rynkach walutowych w celu ustabilizowania słabnącej liry, mimo wcześniejszego zobowiązania do tego i ograniczonych rezerw walutowych.

Bank centralny tego kraju poinformował w środę, że „niezdrowe formacje cenowe” skłoniły do ​​podjęcia decyzji o sprzedaży twardej waluty, takiej jak dolar amerykański, w celu wsparcia liry.

Prezydent Recep Tayyip Erdogan poparł ten ruch, mówiąc dziennikarzom, że przepisy banku centralnego zawierają przepis umożliwiający interwencję walutową. „Jeśli muszą interweniować w ten sposób, to robią” – powiedział.

Ruch ten nastąpił po tym, jak lira spadła do rekordowo niskiego poziomu 13,87 tureckich lirów w stosunku do dolara amerykańskiego wcześniej w środę, co stanowi 46-procentowy spadek w porównaniu z poziomem z 2021 roku. 13.2 Lira turecka do dolara.

Turcja nie ogłosiła bezpośredniej interwencji walutowej, odkąd na początku 2014 roku sprzedała 3,2 miliarda dolarów. Jednak w 2019 i 2020 roku kraj spalił dziesiątki miliardów dolarów ze swoich rezerw walutowych w ramach nieoficjalnej interwencji, która miała na celu wzmocnienie liry poprzez kompleks umowa z bankami państwowymi.

Ta polityka, prowadzona przez ministra finansów Berata Albayraka, którą kierował zięć Erdogana podczas jego kadencji jako ministra finansów, była bardzo kontrowersyjna. Partie opozycyjne promowały hasło: „Gdzie są 128 miliardów dolarów?” Wskazanie oszacowania, ile pieniędzy wydano na ostatecznie daremną interwencję.

Plan utknął w martwym punkcie w listopadzie 2020 r., kiedy Erdogan postawił Naci Aghbal, szanowaną byłą biurokratkę, na czele banku centralnego, a Albayrak zrezygnował. Ajbal został wydalony mniej niż cztery miesiące po ustawieniu.

Według dwóch źródeł z branży finansowej, środowa interwencja była ograniczona i wahała się od 300 do 500 milionów dolarów.

„Skala interwencji nie wydaje się być bardzo duża, co ma sens, biorąc pod uwagę, że ich pozycja rezerwowa netto jest gdzieś pomiędzy bardzo słabą a ujemną, w zależności od dokładnej definicji” – powiedział Paul McNamara, zarządzający aktywami w GAM.

„Ta interwencja sama w sobie nie zadziała” – dodał. „Rynek będzie spadał, dopóki nie zobaczą [the central bank] kroki ponownie. Jeśli dadzą jasno do zrozumienia, że ​​są gotowi często wkraczać i zużywać swoje rezerwy, może to zadziałać przez jakiś czas. Ale to nie jest trwała pozycja”.

Rezerwy międzynarodowe tego kraju spadły w zeszłym roku do najniższego poziomu od 20 lat, ponieważ miliardy dolarów interwencji walutowej doprowadziły do ​​ogromnych strat.

Fundusz wojny walutowej banku centralnego znacznie się poprawił w tym roku, przy czym całkowite rezerwy uległy poprawie w szczególności dzięki umowom swap z innymi bankami centralnymi i jednorazowym alokacji z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Ale rezerwy netto – które wskazują na siłę banku do obrony waluty – pozostają bardzo ujemne, gdy pożyczone pieniądze zostaną odebrane. Według Goldman Sachs rezerwy netto kraju, z wyłączeniem pieniędzy wymienianych w ramach swapów z tureckimi bankami komercyjnymi i innymi bankami centralnymi, szacuje się na 46,8 miliarda dolarów. Wall Street Bank podał, że rezerwy wyniosły 128,4 miliarda dolarów w tygodniu poprzedzającym 19 listopada.

Prezes banku centralnego Sehab Kavcioglu powiedział w październiku, że bank nie planuje powrotu do interwencji walutowych, co spotkało się z ostrą krytyką ze strony międzynarodowych inwestorów.

Jednak lira spadała w wyniku serii rekordowych spadków, gdy bank wielokrotnie obniżał stopy procentowe pomimo inflacji na poziomie prawie 20 procent. Prezydent Erdogan zapowiedział, że będzie kontynuował dalsze obniżki stóp.